Praca magisterska z błędami stanowi jeden z największych błędów – brzmi to jak niewprawnie sformułowane zdanie, jednak odzwierciedla rzeczywistość. Po pierwsze, jeśli komuś zależy na tym, by dobrze wypaść przed komisją egzaminacyjną, powinien zrobić wszystko, by dać komisji do tego powód. Nie można liczyć na dobry wynik ostatniego egzaminu na studiach, jeśli nie przedstawi się interesującej, w jakimś sensie nowatorskiej i pięknie napisanej pracy dyplomowej.
Zresztą, wynik egzaminu kończącego studia w znacznym stopniu wpływa na ostateczny wynik studiów: można znacznie podnieść lub obniżyć średnią nauki. Po drugie, jeśli ktoś poświęca na napisanie pracy dyplomowej kilka miesięcy (czasem kilkanaście), nie powinien narażać efektu swoich starań na porażkę. Promotor i recenzent, jako pracownicy naukowi, szczególnie zwracają uwagę na formę językową wypowiedzi pisemnych studentów. Bardzo łatwo jest stracić uznanie w oczach osób oceniających pracę, jeśli materia słowna tekstu okaże się niedostosowana do stylu właściwego rozprawom dyplomowym i będzie zawierać błędy. Można na ten problem spojrzeć jeszcze z innej strony: korekta pracy magisterskiej to jednorazowy wydatek, ale zarazem bardzo potrzebna i szybko zwracająca się inwestycja. Warto o tym pomyśleć przed jej wydrukowaniem i prezentacją.